Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd wezwał Cię na świadka? Nie panikuj. Oto kilka porad: jak zachować się w sądzie

Kacper Chudzik
Na pytania naszych czytelników odpowiada adwokat Kamil Gross. W tym tygodniu szczegółowo opisuje on zagadnienia związane z zeznawaniem w sądzie jako świadek. Jeśli macie inne pytania, czekamy na nie w naszej redakcji!

Dla większości z nas, wizyta w sądzie jest wydarzeniem niecodziennym i stresującym. Dlatego, kiedy w procesach występujemy jako strony postępowań, decydujemy się na profesjonalną pomoc. Często jednak, na posiedzenia sądowe udajemy się tylko jako świadkowie, aby zeznawać na okoliczności mające znaczenie dla poszczególnych spraw. To zazwyczaj nie wymaga pomocy adwokata czy radcy prawnego, ale nierzadko okazuje się bardzo stresujące. Dlatego przedstawiam Czytelnikom wybrane zasady związane ze składaniem zeznań przed sądami cywilnymi, karnymi, a także przed organami administracji.

Sprawa cywilna

Zacznijmy od postępowania cywilnego, które stosowane jest między innymi przez sądy rodzinne i sądy pracy. Strona powołująca się na dowód ze świadków obowiązana jest dokładnie oznaczyć fakty, które mają być zeznaniami poszczególnych świadków stwierdzone, oraz wskazać świadków w sposób, który umożliwi sądowi ich wezwanie, czyli przede wszystkim wskazać ich imiona i nazwiska oraz dokładny adres do korespondencji. Świadkami nie mogą być: osoby niezdolne do spostrzegania lub komunikowania swych spostrzeżeń, wojskowi i urzędnicy niezwolnieni od zachowania w tajemnicy informacji niejawnych o klauzuli „zastrzeżone” lub „poufne”, jeżeli ich zeznanie miałoby być połączone z jej naruszeniem, przedstawiciele ustawowi stron oraz osoby, które mogą być przesłuchane w charakterze strony jako organy osoby prawnej lub innej organizacji mającej zdolność sądową oraz współuczestnicy jednolici i mediatorzy. Nikt nie ma prawa odmówić zeznań w charakterze świadka, z wyjątkiem małżonków stron, ich wstępnych (rodziców, dziadków), zstępnych (dzieci, wnuków) i rodzeństwa oraz powinowatych w tej samej linii lub stopniu, jak również osób pozostających ze stronami w stosunku przysposobienia. Powinowatymi w tej samej linii lub stopniu są m.in. rodzice małżonka (teściowie), dziadkowie małżonka, jego rodzeństwo (szwagier, szwagierka).

Sprawa karna

Jeżeli chodzi o odmowę odpowiedzi na pytania, świadek może to uczynić, pod warunkiem, że zeznanie mogłoby narazić jego lub jego bliskich na odpowiedzialność karną, hańbę lub dotkliwą i bezpośrednią szkodę majątkową albo jeżeli zeznanie miałoby być połączone z pogwałceniem istotnej tajemnicy zawodowej. Także duchowny może odmówić zeznań co do faktów powierzonych mu na spowiedzi. Przesłuchanie osób dotkniętych chorobą lub kalectwem odbywa się w miejscu, gdzie przebywają, jeżeli nie mogą go opuścić. Warto zapamiętać, że świadek ma prawo żądać zwrotu wydatków koniecznych, związanych ze stawiennictwem do sądu, a ponadto wynagrodzenia za utratę zarobku.

Zgodnie z Kodeksem postępowania karnego, każda osoba wezwana w charakterze świadka ma obowiązek stawić się i złożyć zeznania. Przesłuchanie świadka może nastąpić przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających przeprowadzenie tej czynności na odległość, czyli np. poprzez tzw. telekonferencję. Warto wiedzieć, że świadka, który nie może się stawić na wezwanie z powodu choroby, kalectwa lub innej nie dającej się pokonać przeszkody, można przesłuchać w miejscu jego pobytu. Sygnalizuję, że istnieją różne tajemnice, których ujawnienia sąd nie może się domagać. Jako jeden z kilku przykładów podam, że nie wolno przesłuchiwać jako świadków osób duchownych co do faktów, o których dowiedzieli się przy spowiedzi. Istotnym jest, że osoba najbliższa dla oskarżonego może odmówić zeznań. Można zwolnić od złożenia zeznania lub odpowiedzi na pytania osobę pozostającą z oskarżonym w szczególnie bliskim stosunku osobistym. Prawo odmowy zeznań przysługuje także świadkowi, który w innej toczącej się sprawie jest oskarżony o współudział w przestępstwie objętym postępowaniem.

Świadek w postępowaniu karnym może żądać, aby przesłuchano go na rozprawie z wyłączeniem jawności, jeżeli treść zeznań mogłaby narazić na hańbę jego lub osobę dla niego najbliższą.

Postępowanie administracyjne

Zasygnalizuję jeszcze najważniejsze regulacje związane z instytucją świadka w postępowaniu administracyjnym. Świadkami nie mogą być: osoby niezdolne do spostrzegania lub komunikowania swych spostrzeżeń; obowiązane do zachowania w tajemnicy informacji niejawnych na okoliczności objęte tajemnicą, jeżeli nie zostały w trybie określonym obowiązującymi przepisami zwolnione od obowiązku zachowania tej tajemnicy, a także duchowni co do faktów objętych tajemnicą spowiedzi. W postępowaniu administracyjnym, nikt nie ma prawa odmówić zeznań w charakterze świadka, z wyjątkiem małżonka strony, wstępnych, zstępnych i rodzeństwa strony oraz jej powinowatych pierwszego stopnia, jak również osób pozostających ze stroną w stosunku przysposobienia, opieki lub kurateli. Tak jak w przypadku wcześniej opisanych postępowań, świadek może odmówić odpowiedzi na pytania, gdy odpowiedź mogłaby narazić jego lub jego bliskich na odpowiedzialność karną, hańbę lub bezpośrednią szkodę majątkową albo spowodować naruszenie obowiązku zachowania prawnie chronionej tajemnicy zawodowej.

Co, gdy sami chcemy wezwać świadka?

Pamiętajmy też, że kiedy sami chcemy powołać kogoś na świadka, nie musimy prosić go o zgodę. Niektórzy inicjujący postępowania obawiają się, że ktoś nie będzie miał ochoty zeznawać w danej sprawie. Zawnioskowana osoba, niezależnie od swojej woli ma obowiązek stawić się w sądzie i złożyć zeznania, gdy otrzyma z sądu stosowne wezwanie. Oczywiście, zdarza się, że taki obowiązek jest lekceważony, jednak z reguły takie postępowania świadka spotyka się ze stanowczą reakcją sądu, który może nałożyć na niego grzywnę lub zarządzić jego przymusowe sprowadzenie. Zdarza się, że świadkowie zasłaniają się niepamięcią, odmawiają odpowiedzi na pytania lub nawet kłamią. Ostatni przypadek stanowi przestępstwo, które po nowelizacji z 15 kwietnia b.r. jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Zasygnalizować należy też, że świadkowie mogą usprawiedliwiać swoją nieobecność na rozprawach, ale czyniąc to warto posiłkować się stosownymi dokumentami.

Pamiętaj o szacunku do sądu

Niezależnie od przedstawionych wyżej, najistotniejszych dla wszystkich świadków kwestii, warto przypomnieć, że będąc na sali sądowej należy zwracać się do sądu z szacunkiem. Trzeba zachować powagę, umiar i takt. Przewodniczącemu składu sędziowskiego można narazić się wulgarnymi zwrotami czy przyjściem do sądu po spożyciu alkoholu. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę, że na przykład stawiennictwo w obuwiu typu tzw. „japonki” i krótkich spodenkach może być potraktowane bardzo surowo. Znany jest przypadek świadka, który został za to ukarany w dość niekonwencjonalny i nieznany ustawie sposób. Otóż, przewodniczący nakazał, aby świadek ten zeznawał stojąc pod klimatyzatorem z nastawioną najniższą możliwą temperaturą. Dopiero po wykazaniu braku winy w doborze stroju, spowodowanym awarią samochodu, sędzia zgodził się na przywrócenie obowiązującego standardu. Znane są też przypadki osób niedbających o higienę osobistą, na co sądy też bywają wyczulone. Wielokrotnie miały miejsce sytuacje, w których ludzie o nieprzyjemnym zapachu byli karani choćby symbolicznymi grzywnami.

Częste błędy świadków

Świadkowie, jako najmniej zorientowani w praktykach sądowych często popełniają różnego rodzaju błędy. Zamiast do sądu, odpowiadają pełnomocnikom czy obrońcom, albo zwracając się do sądu używają zwrotów „proszę pana, proszę pani”. Stres powoduje niekiedy, że zapominają o dowodach osobistych, albo o wieku. Zdarzało się, że dochodziło do sytuacji komicznych, kiedy dorośli ludzie nie potrafili odpowiadać na najprostsze pytania. Znana jest anegdota związana z prowadzeniem rozprawy, na którą spóźniali się zarówno sądowi biegli, jak i świadkowie. Otóż, na salę weszli dwaj mężczyźni. Sąd, chcąc się upewnić z kim ma do czynienia zapytał: „panowie biegli?” W odpowiedzi usłyszał: „nie, my autobusem przyjechali!” Jak widać, składanie zeznań, pomimo poważnego charakteru może okazać się zabawne. Pamiętajmy jednak by po otrzymaniu wezwania odpowiednio się przygotować i udać do właściwego sądu. Sąd odnotuje, że świadek się „stawił”, a nie, jak często bywa to określane „wstawił”. Będąc już na sali, pamiętajmy o zachowaniu powagi i szacunku oraz odpowiadajmy zgodnie z prawdą. Taka postawa utwierdzi nas w przekonaniu, że idąc do sądu nie mamy się czego obawiać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska