Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urodzinowy gol Kowalczyka

Dorota Kułaga [email protected] /SAW/
Maciej Kowalczyk swoje niedawne 30. urodziny uczcił wczoraj zdobyciem gola.
Maciej Kowalczyk swoje niedawne 30. urodziny uczcił wczoraj zdobyciem gola. S. Stachura
Piłkarze Kolportera Korony Kielce trzeci mecz z rzędu wygrali 1:0, tym razem z Lechem Poznań w ćwierćfinale Pucharu Polski.

W pierwszym meczu ćwierćfinału Pucharu Polski górą byli piłkarze Kolportera Korony. Po golu Macieja Kowalczyka pokonali wczoraj w Kielcach zespół poznańskiego Lecha 1:0.

Tym razem trener Ryszard Wieczorek od pierwszych minut dał szansę gry Pawłowi Sasinowi i Marcinowi Kaczmarkowi. Zmiany skrajnych pomocników były jedynymi, na jakie zdecydował się szkoleniowiec w porównaniu do ostatniego meczu ligowego z Wisłą Płock.

STRES SMUDY
Lech przyjechał do Kielc bez kilku zawodników, między innymi kontuzjowanych Zbigniewa Zakrzewskiego i Marcina Drzymonta, który do "Kolejorza" został wypożyczony z Kolportera Korony. Poznański zespół zawiódł w dwóch pierwszych meczach rundy wiosennej w Orange Ekstraklasie i liczył na to, że w Kielcach przerwie złą passę i wywalczy przynajmniej remis.

Przed spotkaniem trener Lecha Franciszek Smuda przyszedł do sali przeznaczonej dla dziennikarzy. Pił herbatę, długo rozmawiał z żurnalistami i przyznał, że mają mniej stresującą pracę od trenerów. - My ciągle czytamy, że polecą nasze głowy. Nie mamy spokoju - żalił się szkoleniowiec. Miał na myśli między innymi swoją sytuację, gdyż po dwóch słabszych meczach Lecha w lidze zaczęły się spekulacje o zmianie na stanowisku trenera.

Mecz w Kielcach oglądał z trybun Mirosław Szymkowiak, reprezentant Polski i piłkarz tureckiego Trabzonsporu, o którego w przerwie zimowej starał się Kolporter Korona.
(fot. S. Stachura )

SZANSA KOWALCZYKA
Piłkarze Lecha zaczęli mecz jednym wysuniętym napastnikiem Piotrem Reissem, po bokach wspierali go ofensywnie grający Jakub Wilk i Marcin Zając. Ten ostatni w 7 minucie wychodził na dogodną pozycję, ale Maciej Mielcarz odważnym wybiegiem zażegnał niebezpieczeństwo. W odpowiedzi pierwszy celny strzał oddali gospodarze - Marcin Kaczmarek z rzutu wolnego - ale Krzysztof Kotorowski nie dał się zaskoczyć. Podobnie jak Mielcarz w 21 minucie, po uderzeniu Reissa z rzutu wolnego.

Dobrą okazję do zdobycia gola miał w 45 minucie Maciej Kowalczyk. Otrzymał prostopadłe podanie od Hermesa, spychany przez Dawida Kucharskiego oddał strzał z około dwudziestu metrów, ale piłka przeszła obok prawego słupka bramki Kotorowskiego.

GOLAŃSKI MUSIAŁ ZEJŚĆ
Druga połowa rozpoczęła się po myśli kieleckiej drużyny. W 50 minucie Robert Bednarek precyzyjnie dośrodkował na pole karne, a Maciej Kowalczyk, który kilka dni temu obchodził 30 urodziny, pewnym strzałem głową pokonał Kotorowskiego. Paweł Golański złożył gratulacje "Kowalowi", a kilkanaście sekund później opuścił boisko. Reprezentant Polski już wcześniej sygnalizował trenerowi Wieczorkowi zmianę, gdyż odczuwał uraz, którego w jednym ze starć doznał w pierwszej połowie.

W 71 minucie Kowalczyk mógł podwyższyć na 2:0. Tym razem z prawej strony zacentrował Mariusz Zganiacz, ale kielecki napastnik główkował niecelnie. Chwilę później celnie strzelił Marcin Robak, ale Kotorowski odbił futbolówkę.

Trener Franciszek Smuda z minuty na minutę coraz bardziej nerwowo reagował na to, co działo się na boisku. Jego zawodnicy próbowali szczęścia w strzałach z dystansu - między innymi Jakub Wilk w 85 minucie i Rafał Murawski, ale na posterunku był Mielcarz. Losów spotkania nie odwrócił też doświadczony Jacek Dembiński. I skromne zwycięstwo Kolportera Korony - trzecie z rzędu w stosunku 1:0 - stało się faktem. Kielecka drużyna wykonała pierwszy krok do awansu do półfinału Pucharu Polski, a w sobotę zagra z Lechem mecz ligowy w Poznaniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie